Drodzy Przyjaciele
Podarujcie 1,5% swojego podatku!
Nasz KRS 0000 028 246
Tylko dzięki Waszemu wsparciu
możemy wspomagać naszych Uczestników.
Bądź dobry jak chleb!
https://albert.krakow.pl/pl/przekaz-15-podatku/
Wraz z przybyciem wiosny nastały dni wypełnione radością. Wszyscy „domownicy” cieszą się z każdej chwili spędzonej na świeżym powietrzu. Opiekunowie dbają o dobre samopoczucie swoich podopiecznych, organizują zajęcia w plenerze. Korzystamy z ciepła i uroków natury, gdyż Nasz ośrodek położony jest w pięknej okolicy, z dala od zgiełku i zamętu. Natura jest tu zespolona z człowiekiem. Dobrym odzwierciedleniem tego są słowa wieszcza epoki romantyzmu – Adama Mickiewicza w książce „Pan Tadeusz”:
„I po ciemnozielonym, świeżym, wonnym sianie,
Z którego młodzież sobie zrobiła posłanie,
Rozpływały się złote, migające pręgi
Z otworu czarnej strzechy, jak z warkocza wstęgi”.
czy też…
„I znowu cichość w dole. Dzięcioł na jedlinie
Stuka z lekka i dalej odlatuje, ginie,
Schował się, ale dziobem nie przestaje pukać,
Jak dziecko, gdy schowane woła, by go szukać.
Bliżej siedzi wiewiórka, orzech w łapkach trzyma,
Gryzie go; zawiesiła kitkę nad oczyma,
Jak pióro nad szyszakiem u kirasyjera;
Chociaż tak osłoniona, dokoła spoziera,
Dostrzegłszy gościa skacze gajów tanecznica
Z drzew na drzewa, miga się jako błyskawica;
Na koniec w niewidzialny otwór pnia przepada
Jak wracająca w drzewo rodzime dryjada”.
„Karczemka” jest Naszym domem, ale to nie budynek – sam w sobie – tylko ludzie przebywający w ośrodku tworzą fundamenty tego domu. To oni stanowią o atmosferze panującej wewnątrz, nadają temu miejscu sens i duszę. „Warsztat” jest naszym okrętem, a my jesteśmy zgraną załogą, która trzyma stery tego statku i śmiałym krokiem idziemy ku przyszłości, tworząc tym samym niezapomniane chwile oraz budując więzi na całe życie. To nasza niekończąca się opowieść, to zdobywanie nowych doświadczeń, to przygoda w którą zabieramy bliskich. Niewątpliwie tworzymy historię, a nawet jesteśmy jej częścią. Tu życie nabiera nowego znaczenia. Jesteśmy razem na dobre i złe. A wspomnienia „mieszkańców” będą przekazywane
z pokolenia na pokolenia. Bo o tym po prostu nie można zapomnieć. Jesteśmy jednością, „rodziną”, każdego dnia wyruszamy w nową podróż, zdobywamy wiedzę, uczymy się siebie nawzajem. Tu chce się być…. dla Nich – dla ludzi, którzy mają
w sercach ogromne pokłady miłości i szczerości.